Czy rajdy samochodowe zażegnają waśń między Warszawą a Krakowem?

Nadchodzący 1 Rajd Oświęcimski to nowość w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, więc wszyscy zawodnicy będą mieć równe szanse w walce na nowych trasach.  Nowością będzie też pilot Peugeota 205 GTi prowadzonego przez Pawła Wysockiego, ponieważ na prawym fotelu zgłoszonego w klasie Legend Peugeota zasiądzie Maciej Miklaszewski. Do startu warszawsko-krakowskiego duetu zostało już tylko kilka krótich dni, w trakcie których warszawiak będzie musiał przełamać niechęć do krakusa, a krakus do warszawiaka. Czy to się uda? Okaże się już 23 sierpnia na odcinkach specjalnych rajdu…

Paweł Wysocki: Rajd zbliża się wielkimi krokami. Pierwotnie nie planowałem w nim startować, jednak głód wrażeń i rajdowych emocji wygrał. Samochód jest już przygotowany do zawodów, więc nie zostaje mi nic innego jak czekać na start . Z dostarczonych przez organizatora onboardów wynika, że trasy są zróżnicowane z przewagą szybich partii, nawet po szutrowym fragmencie drogi. Więcej będę mógł powiedzieć dopiero po zapoznaniu. Liczę jednak na ciekawą walkę w klasie, ponieważ każdy ze startujących samochodów jest inny, preferujący różne rodzaje odcinków, co dodatkowo może przyczynić się do przetasowań w tabelach. Moim pilotem został Maciej Miklaszewski, liczę, że nasza współpraca będzie pomyślna oraz, że Maciek nie jest stereotypowym „krakuskiem”. Wszystko jednak wyjdzie w praniu, ponieważ nie mieliśmy czasu na zorganizowanie testów przed rajdem. Chciałbym bardzo podziękować zespołowi TRAX RACING (www.traxracing.pl) za przygotowanie i opiekę nad moim 205 GTi oraz wyrazić ogromną wdzięczność naszym Partnerom, bez wsparcia których wyjazd na rajd nie byłby możliwy, mam na myśli: WP Przewody Hamulcowe oraz Q-Service i Perfect Service - sieci serwisowe firmy Inter Cars. Patronami medialnymi są : Bemowo - dzielnica m.st.Warszawy, KronikaRajdow.pl, ClassicAuto oraz Automobilkub Królewski

Maciej Miklaszewski: Rajd Oświęcimski to dla mnie prawie domowa runda, ponieważ Oświęcim od Krakowa znajduje się rzut (mokrym) beretem, więc nie mogłem w nim nie wystartować. Tym bardziej samochodem, do którego czuję olbrzymi sentment! Mam nadzieję, że szybko dogadam się z Pawełm, a rajd przejedziemy satysfakcjonującym nas tempem i z uśmiechami na twarzach. O samochód – pomimo jego zdecdowanej pełnoletności - się nie boję. TraxRacing znane jest zeskrupulatności i solidności przy przygotowywaniu samochodów, więc nasz Peugeot będzie niezawodny. Serwisy pogodowe zapowiadają dobrą aurę – bez deszczu i dwadzieścia trzy stopnie ciepła. To w sam raz dla zawodników oraz Organizatorów no i dla tych, dla których Paweł zbudował tak piękne i rzadko spotykane na naszych oesach auto – dla kibiców! Zapraszamy serdecznie do dopingowania na żywo, do śledzenia wyników przed komputerami, trzymania kciuków i odwiedzania nas na Strefie Serwisowej. Z każdym zainteresowanym zrobimy sobie popularne ostatnio selfie ;)

Dziękuję Pawłowi za zufanie i propozycję wspólnego startu, mam nadzieję, że spoko z niego Warszawiak. Do zobaczenia na odcinkach!