Jodłowski / Kokoszka po Rajdzie Ziemi Bocheńskiej

Maciej Jodłowski: Niestety Rajd Ziemi Bocheńskiej zakończył się dla nas pechowo. Wprawdzie po pierwszej pętli prowadziliśmy w rajdzie, a osiągane czasy były satysfakcjonujące, lecz na trzecim odcinku nieco za wcześnie najechaliśmy zakręt i wypadliśmy na zewnętrzną uderzając w drzewo. Niestety w wyniku wypadku samochód został poważnie uszkodzony i raczej nie nadaje się do odbudowania, ale jesteśmy bardzo zmotywowani do szybkiego powrotu do ścigania! Liczymy, że uda nam się powrócić na kolejną rundę w Oświęcimiu. Bardzo dziękujemy wszystkim kibicom, którzy pomagali nam na miejscu wypadku, w szczególności podziękowania dla Tomka Kasperczyka, oraz załogi Patryk Śmietana / Grzegorz Mortek! Dzięki Panowie!

Piotr Kokoszka: Cel na ten rajd był podobny jak na każdy inny – osiągnięcie mety i unikanie błędów. Mając w głowie to założenie i jadąc rajd swoim tempem, po dwóch odcinkach specjalnych zostaliśmy liderami rajdu. Bardzo nas cieszy, że nasze tempo było tak dobre i wystarczało na walkę o zwycięstwo, choć wynik nie był tutaj najważniejszy. Teraz pozostaje wyciągnąć wnioski z błędów, które popełniliśmy i mieć nadzieję na szybki powrót na odcinki specjalne.

Dziękujemy naszym partnerom: TRANS-ORION, siłowni Total Fitness z Myślenic, stacjom paliw Lampa, Olimp Sport Nutrition. Za wsparcie medialne dziękujemy Crow Media i KRK.fm. Podziękowania również dla GG Car Sport za przygotowanie i obsługę samochodu.

fot. M.Jąkała