Marcińczyk/Gorlicki po Rajdzie Oświęcimskim

Kolejna runda samochodowych Mistrzostw Śląska za nami. Rajd zlokalizowano w malowniczych okolicach Oświęcimia. Pogoda dopisała, więc nie było większych problemów z doborem opon. Pierwszy oes, po ponad dwóch miesiącach przerwy, udało nam się przejechać bez większych problemów, dość szybkim tempem, chociaż kilka załóg zakończyło na nim rywalizację. Niestety drugi zostaje odwołany. Kolejna pętla rajdu i oes Brzeszcze przejeżdżamy dokładnie z takim samym czasem jak za pierwszym razem. 4 odcinek specjalny i zaczynamy się rozkręcać! To jest to, co lubimy najbardziej - szybkie partie z zakrętami "na odwagę", głębokie cięcia, naniesiony syf na drogę - kwintesencja rajdów. Niestety dane nam było przejechać go tylko raz, gdyż na ostatniej pętli znowu zostaje odwołany. Ostatni jak się okazało odcinek Brzeszcze, przejeżdżamy nakręceni i napędzeni poprzednim oesem i poprawiamy czas o 9 sekund ! Jest progres ! Ostatecznie przejeżdżamy 4 z zaplanowanych 6 oesów. Zajmujemy 6 miejsce w klasie, co po tak długiej przerwie wcale nie było takie łatwe. Zebraliśmy ogrom bezcennego rajdowego doświadczenia. Serdecznie dziękujemy Grupie Marat za wsparcie, BMT Motorsport za przygotowanie samochodu i Marcinowi za logistykę i „serwis”. Do zobaczenia na kolejnych oesach.
Poniżej kilka ujęć z naszych zmagań.
https://www.youtube.com/watch?v=Z4KJNEHM0aY