Krzysztof Dominik: Plan minimum na ten start został zrealizowany. Osiągneliśmy metę, zdobywając 2 punkty w klasyfikacji rocznej. Niestety na poranną pętlę źle dobraliśmy opony i na mokrych i bardzo śliskich odcinkach walczyliśmy nie z czasem, a o utrzymanie się na drodze. Na drugiej pętli kiedy warunki nieco się poprawiły, rozpoczęliśmy odrabianie strat. Ostatecznie ukończyliśmy zawody na 9 pozycji w klasie. Czuje niedosyt ale mam nadzieje na poprawę podczas kolejnej rundy RSMŚL: Rajdzie Zamkowym - na który zapraszamy już za 2 tygodnie do Będzina.

Mateusz Zator: Początek rajdu nie był dla nas zbyt pomyślny za sprawą źle dobranych opon. Było dosyć nerwowo i uciekło kilkanaście sekund. Na drugiej pętli, już na właściwym ogumieniu udało się awansować kilka miejsc wyżej.  Rajd Mikołowski głównie za sprawa pogody okazał się bardzo wymagający. Wiele załóg nie ukończyło zawodów. Również i my mieliśmy parę ''momentów'' ale udało się pozostać na "czarnym". Dziękujemy Tomkowi Pławeckiemu i Pawłowi Kaimowi za fajna walke w przyjaznej atmosferze. Cieszymy się również z mety naszej drugiej załogi Maciej Jodłowski / Piotr Kokoszka, która pomimo tego, że rajd nie ułożył się po ich myśli, notowała świetne czasy w czołówce na poszczególnych odcinkach.

Dziękujemy partnerom za umożliwienie nam startu: TRANS-ORION, siłowni Total Fitness z Myślenic, stacjom paliw Lampa i Olimp Sport Nutrition. Podziękowania dla KRK.FM za patronat medialny oraz Crow Media za wsparcie techniczne.